ΟΥΔΕΙΣ ΜΠΑΤΡΑΧΟΣ

DLACZEGO GÓWNO ŚMIERDZI

Mówi się nie ruszaj gówna bo śmierdzi, ale czasami trzeba ruszyć, usunąć z drogi, bo będzie cały czas cuchnąć. Trzeba usunąć zło z życia. Tam gdzie powinna

DLACZEGO GÓWNO ŚMIERDZI

 
 

CZYLI

TEMIDA JEST NAGA

Θ Ουδεις MMXIV

Powszechnie wiadomo, że produkt naszej defekacji niezbyt przyjemnie pachnie, dlaczego?

W masie tej znajdują się substancje dla organizmu niepotrzebne (produkty przemiany materii), wiele z nich jest wręcz szkodliwych. Znajduje się tu też koprostanol, alkohol pochodny cholesterolu. A wiadomo kto się lepiej odżywia przyjmuje więcej cholesterolu.



Ale to nie koprostanol dostarcza zapachu fekaliom. Występują tam jeszcze indol i skatol.

Przyjrzyjmy się bliżej tym substancjom!

INDOL

Indol (2,3-benzopirol) – heterocykliczny związek chemiczn
y,
zbudowany ze sprzężonych pierścieni benzenowego i pirolowego (na 2 i 3 atomie węgla pierścienie benzenowego). Zarówno wyjściowy indol, jak i bardziej złożone związki zawierające grupę indolową są powszechnie spotykane w tkankach organizmów żywych. Grupa indolowa występuje też jako szkielet wielu substancji znajdujących się w ludzkim ciele, jak np.: tryptofanu czy serotoniny. Jest ciałem stałym o barwie białej.

Nazwa „indol” pochodzi od nazwy barwnika indygo, zawierającego dwie grupy indolowe. Jest to związek o bardzo nieprzyjemnym zapachu. W małych stężeniach dodawany jest do perfum. Wytwarzany jest przez różne drobnoustroje np.: z rodziny Enterobacteriaceae (bakterie jelitowe jak Escherichia coli). Zdolność wytwarzania indolu jest jedną z metod identyfikacji drobnoustrojów z tej rodziny.


 

Wzór sumaryczny C9H9N, masa molowa 131,172 g×mol-1

 

Nazwa pochodzi od greckiego słowa σκατο co znaczy dosłownie gówno.

Masa kałowa w 75 % składa się z komórek mikroflory jelitowej. Zawierają one ich produkty metabolizmu czyli dużo skatolu i indolu czy koprostanolu. Na powietrzu powstaje zaschnięta warstwa blokując wydostawanie się tych substancji złożonych z masy. Dopiero jak naruszymy tę warstwę mogą się one wydostawać swobodnie do otoczenia. Stąd wzięło się powiedzenie „nie ruszaj gówna jak nie śmierdzi”.

Po krótkim wstępie przejdźmy stopniowo do meritum. Pamiętam z mojej młodości pewien film kryminalny produkcji francuskiej. Nie pamiętam tytułu tego filmu, ale to chyba nie ma znaczenia.

Do fontanny znajdującej się na rynku małego miasteczka francuskiego zbliża się młodzieniec. Zaniepokojenie jego budzi nadjeżdżająca karetka. Podchodzi i co widzi? Jego dziewczynę, z którą był tam umówiony zabiera karetka pogotowia. Dowiaduje się później co się stało. W czekającę na niego młodą kobietę uderza pusta butelka po napoju alkoholowym, którą ktoś wyrzucił z przelatującego nad placem samolotu. Policja nic nie zrobiła w tym kierunku. Młodzieniec postanowił wziąć sprawę w swoje ręce.

Znalazł dane dotyczące czarterowego lotu. Czterech przemysłowców urządziło sobie libację na pokładzie samolotu. Pusta butelka ląduje poza oknem maszyny. Dalszy ciąg historii już znamy. Ginie jeden z uczesników lotu, za rok następny. Tu dopiero policja interweniuje dostrzegając algorytm. Ginie trzeci pasażer. Pozostał tylko jeden. Policja otacza specjalną opieką ostatniego uczestnika. Który podróżuje stakiem. Zbliża się feralna data. Mija dzień, policji udaje się zapobiec nieszczęściu. Zadowoleni z siebie spoczywają na laurach. Ale jakie było ich zdziwienie gdy rano zanleźli martwego, ostatniego uczestnika niefortunnej pijatyki.

Co się właściwie stało? Pomylili się co do daty? Poniekąd. Jest to typowy przejaw urzędniczej ignorancji i bezmyślności.

Czas na wyjaśnienie. Ziemia jest kulą (a dokładnie elipsoidą obrotową) rotującą z prędkością 24 godzin na jeden obrót. Co oznacza, że co 15° szerokości geograficznej różnica czasowa wynosi jedną godzinę. Ale gdzieś musi być linia, która odgranicza godzinę 000 a 2400. Jest o tak zwana linia (demarkacyjna) zmiany daty. Znajduje się ona na bezkresnym Pacyfiku. Ciekawostką jest w tym to, że:

1 – podróżując ze wschodu na zachód tracimy jeden dzień (po niedzieli mamy nie poniedziałek ale wtorek).

2 – podróżując z zachodu na wschód zyskujemy jeden dzień – po niedzieli mamy drugą niedzielę (dwa razy niedziela w tygodniu).

O tym zapomnieli zaskorupiali w swej ksenofobii urzędnicy.


Takim ksenofobicznym światkiem jest np.: palestra, o której będzie poniższy tekst.jak to starożytni Rzymianie mawiali MANUS MAMUM LAVAT lub z innej strony CORNIX CORNICI OCULUM NON EFFODIT. W wulgacie napisane zostało – QUIS CUSTODIENT IPSOS CUSTODES?

Temida jest chora, wiedział już o tym Zeus, rozwiódł się więc ze swoją ciotką i ożenił z Herą, swoją siostrą.

Od czasu do czasu słyszy się (lub czyta) w środkach masowego przekazu o różnych aferach:

1 – sędzia Sądu Rejonowego w Szczecinie została infra granti przyłapana na kradzieży w sklepie.. i nadal jest sędzią

2 – sędzia sądu Rejowego w Szczecinie uniewinniła oskarżonego (pomimo jednoznaczych dowodów świadczących o winie) tylko dlatego, że prokuratorem oskarżającym był były narzeczony sędzi

3 – znajomy botanik opowiadał mi, że jego kolega (też botanik) został skazany za posiadanie konopii. Ale „sędzia kalosz” jak go nazwał sam skazany nie wiedział, że konopie to tylko rodzaj (Cannabis), do którego należą 3 gatunki:

1 – C. ruderalis – chwast porastający miejsca ruderalne (tory kolejowe).

2 – C. sativa gatunek, z którego wyrabia się sznurki i pakuły używane przez hydraulików

3 – C. indica – tylko ten gatunek zawiera alkaloidy.

Uparty ignorant skazał niewinnego człowieka tylko dlatego, że uważał się za lepszego od zwykłych śmiertelników.

Seneka wyraził się kiedyś – NANO IN AURORA ABIECTAE LONGO UMBRA. To co dzieje w polskich kręgach palestry można przyrównać do latrii. Przekonanie o wyższości i nieomylności przejawia się czasami w komicznych formach:

Na wezwanie prezesa Sądu Okręgowego w Opolu R. Janowskiego zjawiłem się punktualnie ciekawy co znowu wymyślił. Usłyszałem wtedy, że mam pisać prościej, bo nie ma czasu czytać moich pism ze słownikiem w ręku. Dziwnym trafem zapytał mnie o znaczenie słowa rabulista, prawnik. Słowo to pochodzi z języka niemieckiego, Raabe znaczy kruk i słowo rabulista oznacza prawnika wykorzystującego luki prawne, kruczki.

Zajmiemy się jednak palestrantami opolskimi. Że źle dzieje się opolskich przybytkach „sprawiedliwości” zauważyły również inne osoby. Nie mają jednak na tyle odwagi by podnieść głos w tej sprawie.








 

 


 


Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja